Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 127 • Strona 3 z 13
  • 2878 / 20 / 0
Na jakiej zasadzie działa, JohnyHa?
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 354 / / 0
JohnyHa pisze:
Ja codziennie stosuje 30mg DXM i 5mg MXE i bardzo sobie chwalę, Większe dawki dają efekt odwrotny do zamierzonego.
Codziennie 30 mg DXM? Jak wtedy wygląda tolerancja? TZN. rośnie przy takich dawkach, czy jest nie odczuwalna?
Myślę że prawdopodobnie wykorzystam tą opcję.
Gwiazd, sięgnąć gwiazd.
  • 630 / 2 / 0
idontknow pisze:
Na jakiej zasadzie działa, JohnyHa?
Zapewne chodzi o antagonizm NMDA.
  • 2878 / 20 / 0
Dzięki.
W takim razie, MindTriper, nie zważaj na tolerancję, bo deks jest tu półśrodkiem, a prawdziwą i doraźną pomocą jest psychiczna ofiarowana przez samego siebie lub psychologa. Także praca nad sobą, to antydepresant, reszta - wspomagacze. Nie kwestionuję tu farmakologii i farmakoterapii, niemniej przypominam ich cel i bezskuteczność w razie oczekiwań efektu bez samodzielnego zaangażowania.

Czy deks wykazuje się takimi właściwościami już po pierwszym użyciu? Jak wygląda kwestia dawkowania i skąd ta pewność w związku z nią?
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 1587 / 8 / 0
agsfd pisze:
idontknow pisze:
Na jakiej zasadzie działa, JohnyHa?
Zapewne chodzi o antagonizm NMDA.
No właśnie antagonizm występuje w przypadku dużych dawek, a małe działają jak SSRI i stąd ten temat ;)
rchiro the best
  • 749 / 82 / 0
To może napisze więcej o tym. Ostrzegam, że będzie słowotok :gun:
Na samym początku bardzo polecam temat na Bl o zastosowaniu ketaminy(mxe też się nada) jako antydepresanta/stabilizator nastroju.
http://www.bluelight.ru/vb/threads/3727 ... 1-22-10%29

W tym temacie gość opisuje, że zaleczył ketaminą depresje bipolarną. Stosował on sposób ładowania 10-30mg Ketaminy IM co 3-4 godziny przez tydzień. To dawało długi afterglow objawiający się przede wszystkim znaczną stabilizacją nastroju. W tymże temacie ludzie wspominają, że metoksetamina tez się nada do tego celu.

Ja osobiście DXM do niedawna nie lubiłem, Dawki powyżej 150mg przypominały bardziej alkohol niż dysocjant i generalnie mało przyjemny stan to był. Jednak mniejsze dawki był bardzo fajne jako uspokajacz lub do miksów. Toteż w życiu dawki większe niż 450mg zjadłem naraz może z 10 razy w ciągu dwuletniej znajomości. Dlatego tolerancji nigdy na to nie miałem i dlatego pewnie tak mocno na mnie działa. Dlatego jak ktoś ma tolerke to spokojnie może lądować więcej. Gdzieś kiedyś(nie wiem gdzie) czytałem o gości co lądował malutko DXM z opioidami i po kilku latach musiał lądować tak ogromne dawki, że finansowo mu się to nie opłacało. Wyjście miał lajtowe.

Ja nieraz się na BL spotkałem ze stosowaniem DXm w dawkach 30-150mg(zaleznie od tolerancji i preferencji osobistych) jako dodatek do opioidów. Skutkuje to zahamowaniem budowania się tolerancji i nawet przez kilka lat jechania w takim systemie rośnie nam tolerancja jedynie na DXM, a na opio nie. Mechanizm działania jest dwojaki. Po pierwsze antagonizm NMDA spowalnia budowanie tolerancji(niestety im mocniejszy antagonizm tym bardziej spada euforia po opioidach), ale główne znaczenie ma działanie DXM na receptory nikotynowe. Antagoniści nikotyny obniżają tolerancję na narkotyki(na pewno na opio, inne to nie jestem pewien). DXM ma słabe powinowactwo do tych receptorów i dzięki temu ma działania antyuzależnieniowe charakterystyczne dla tych substancji, ale również działa jak agonista. Dlatego wzmacnia euforię po opio ale jednocześnie obniża na nie tolerancję.

Ketamina także jest słabym antagonistą nikotyny, podejrzewam, że MXE także. Antagonisci NMDA się najlepiej sprawdzają do spowalniania tolerancji na stymulanty i dawki rzędu 60mg DXM powinny być zawsze dodawane do amfetaminy i pochodnych. Toksyczność jest znacznie zmniejszona, a i tolerancja nie rośnie.

Teraz zastosowanie antydepresyjne. Małe dawki silnych antagonisów NMDA(DXM, Ketamina, MXE, nawet PCP może być) działają BARDZO stabilizująco i lekko antydepresyjnie. Do tego są neuroprotekcyjne i wpadłem na wzmianki jakoby nawet pobudzały neurogeneze w Korze Przedczołowej.

Przed kuracją cierpiałem na:
- lęk społeczny
- niską samoocene
- lekką depresje
- największym moim problemem była gonitwa myśli, ciągłe rozkminianie mojego życia, silna chęć zmiany "czegoś" ale zamiast tego tylko dalsze rozkminianie i dołowanie się tym
- lekką przechodzącą w średnią psychozę, choć to pewnie przez "leczenie" powyższych stymulantami

Zastosowałem małe dawki metoksetaminy. Biorę 3-4mg 3 razy dziennie podjęzykowo. Rano i czasami wieczorem dodaje do tego 30mg DXM. Do tego jem spore ilości Kurkuminy(słaby antagonista NMDA).

Efektem jest przede wszystkim wyłączenie rozkminiania. Staram się robić to co chcę/muszę/powinienem. Po prostu zniknęły mi wahania nastroju, jestem oazą spokoju. Zniknęły również wszelkie lęki społeczne, jak z kim chće pogadać to to robię, jak chcę gdzieś iść to to robię. Zniknęły mi wszystkie dziwne bariery przed zrobieniem różnych rzeczy i przestałem odkładać to na później. Do tego nawet tak małe dawki MXE dają odczuwalną stymulację.

Również zauważyłem poprawienie funkcji poznawczych. Nie mam już nawet śladów po psychozie, zniknęły mi straszne i przesadnie realistyczne sny(właściwie bardzo rzadko pamiętam jakikolwiek). Do tego jestem całkowicie odporny na psychozy po stymulantach. Wcześniej nawet mała dawka jakiegoś NDRI dawała mi następnego dnia uciążliwą psychozę. Teraz mogę lądować ile wlezie i nic. Do tego antyuzależnieniowe działanie także jest widoczne w postaci braku chęci na ciągi. Po prostu jak chcę przyjebać krechę to jebne jedną lub dwie, pofazuje 3-4 godzinki, załatwię parę spraw w milszym stanie i później nie dorzucam, bo nie chce mi się. Wolę się kimnąć, zregenerować i poczekać na lepszą okazję, by wyciągnąć więcej z substancji. Nie mam też ciśnień na ćpanie, czasem nawet lekko się motywuje do ćpania. Jakby demotywacja w stronę aktywności ćpuńskiej :-D
  • 3246 / 353 / 2
Ja tak uzywałem ale dawki chyba zdziebko za duze, odrealnienie było straszne po czasie.
  • 7 / / 0
JohnyHa, a co uważasz na temat o kuracji DXM podczas przyjmowania innego stabilizatora, kwasu walproinowego?
  • 749 / 82 / 0
Myślę, że będą bardzo dobrze synergizować ze sobą. Radziłbym jednak w tym przypadku zaczynać od mniejszych dawek DXM. Zacznij od 15mg z rana i potem ewentualnie codziennie zwiększaj dawki aż ustalisz dla siebie optymalną.
  • 106 / / 0
Jak dla mnie to w najlepszym wypadku żadnych efektów to nie da, nie warto.
Uwaga! Użytkownik viewer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 127 • Strona 3 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.