Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1790 • Strona 1 z 179
  • 115 / 1 / 0
Orientuje sie ktos może jak wygląda sprawa fizycznych i psychicznych objawów odstawienia GHB i pochodnych. Tak sie trochę zasugerowałem brakiem jakichkolwiek informacji w polskim necie na temat negatywnych skutków odstawienia tej substancji i przez dobry tydzień wałiłem GiBLa w sporych ilościach, łącząc z alkiem i metakatem ( w mniejszych ilościach). Dziś zamarzyła mi sie odrobina trzeźwości i letko się zdziwiłem. Pomimo że nigdy sobie nie żałowałem wynalazków typu kilku tygodniowe ciągi z amph tramadolem kodeina benzo itd to nigdy mój organizm nie powiedział tak gwałtownie pass na odstawienie chemikaliów od krwiobiegu. Z zaciekawieniem czekam na informacje czego sie dalej mogę podziewać :D

pzdr

kliki
...co ma zepsute styki
  • 656 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mayday »
Ja nigdy niemiałem problemy z ciagami ale podobno są bardzo niemiłe, jezeli ma sie juz konkretną tolerancje ze robi sie 10g i wiecej a pozniej odstawia to objawy jak od uzależnienia alkocholowego tylko gorsze, dreszcze, łapy sie trzęsą... paskudna sprawa nie życze ci tego i mam nadzieje ze bedzie ok
  • 432 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: c0deine »
Jak mniemam to będzie można wyjść z tego tak jak z alkoholu - odtruwając się na benzodiazepinach (Relanium się najczęściej używa).

Dawki?

2-10mg 4x na dobę.

Nie wiem dokładnie jaki jest mechanizm działania GBL. Ma coś on wspólnego z receptorami GABA/benzodiazepinowymi?
Uwaga! Użytkownik c0deine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 761 / 29 / 0
Nieprzeczytany post autor: Magicien »
c0deine pisze:
Nie wiem dokładnie jaki jest mechanizm działania GBL. Ma coś on wspólnego z receptorami GABA/benzodiazepinowymi?
mhhhm, gaba. wystepuje tolerancja krzyzowa na alkohol i benzosy, z tego co wiem.
„Na ulicy przed domem leżał kot z białym kołnierzykiem, ni to grzejąc się w słońcu, ni to raczej jednak nie żyjąc, wnosząc z faktu, że nie było słońca ani żadnych innych przyczyn, by leżeć wśród pędzących samochodów.”
  • 849 / 40 / 0
Nieprzeczytany post autor: lucyper2 »
Po tygodniu objawy odstawienia są dosyć łagodne - 1 dzień takich krzywych jazd, po benzo wszystko wraca do normy i następnego dnia powinno być ok. Za to przy dłuższych ciągach jest już bardziej nieciekawie. Ja po półtoramiesięcznym ciągu potrzebowałem 3 dni na lorazepamie/nitrazepamie/zolpidemie i dodatkowego dnia z niewielką ilością lorka by było w miarę ok. Trochę gorzej, ale może być jeszcze duuużo gorzej. To o czym gadamy to taka jakby mechaniczna reakcja organizmu, natomiast prawdziwa zależność tkankowa to kwestia używania mocno podniesionych tolerancją dawek przez kilka miesięcy. Wtedy poza bezsennością, niepokojem, drżącymi rękami dochodzą halucynacje, niekiedy splątanie (0 kontaktu) i czasem napady padaczkowe. Może to być groźne dla życia, a trwa +-10 dni. Okolice 3 dnia są najgorsze.

Morał: w razie uzależnienia nie odstawiać nagle i bez zabezpieczenia lekowego. Ponoć najlepsze efekty dają barbiturany, a z benzo chyba kombinacje - na dzień potrzeba działania przeciwlękowego i przeciwdrgawkowego, a na noc silnego nasennego i uspokajającego.
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 115 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kliki »
No tak właśnie mi sie wydaje ze to czego miałem okazje odczuć to fizykalna jazda organizmu, cisnienie krwi itd. Po prostu nic na siłę, jak sie ćpa 3 dni po 6*2,5 to należy sobie delikatnie odstawic, jeden dzien na 3*0,5 i trzy(nascie) bronka. No bo nie czarujmy sie, w ciągu jednego weekendu, nawet przedłużonego z czwartku na wtorek nie można sobie aż tak namotać z neuroprzekaźnikami żeby sobie wyrobić prawdziwą fizykalną zależność. Ale pozatym gibl ostro miesza w takich banalnych sprawach jak sen/czuwanie i termoregulacji organizmu. A zepamów nie ruszam, czym jak czym, ale tymi środkami naprawdę potrafię spierdolić sobie życie,niechce mi sie bujać doctorów, ani tym bardziej fałszować recek i siać sobie dodatkowych stresów z zakresu kryminalistyki. Tak czy srak sie troche zdziwiłem, po 2 tyg brania 1,5ml przed snem i 3 dobach zażywania w systemie 24h dostałem niezły kopas w dupas. Pewno to kwestia tego ze substancja jest dość wredna, równie szybko pojawia sie co znika.

pzdr
nic na siłę, wszystko młotkiem
  • 462 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: humite »
Odstawianie gbla po dłuższej sesji nie jest niczym ciekawym, szczególnie jak ciąg trwa np miesiąc czy dwa, przy spożyciu 20-30 ml dziennie. W sumie kilku znajomych potrzebowało wsiąść urlop na parę dni, bo nie było mowy o pójściu do pracy w takim stanie. Ból ciała, trzęsące się ręce, zero szans na jakaś koncentrację, gwałtowne zmiany nastroju głównie w stronę niepohamowanej złości i agresji. Po jakimś tygodniu robi się całkiem dobrze, tylko uzależnienie psychiczne daje znać o sobie, bo jak można nie czuć sie już tak dobrze ;)
Osobiście staram się trochę opanować z tą substancja, ostatnio robię sobie przerwy, nie pije więcej niż kilka ml po pracy i nie za późno wieczorem, bo po tym kurewstwie nie da się spać.
  • 115 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kliki »
no wlasnie z tym spaniem to jest niezła zamotka, bo niby depresant i lek na bezsenność ale jak sie przesadza to z spaniem kiepsko i zjazd prawie jak po fet'ingu tygodniowym, brr
  • 3524 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
do działania jakiej substancji można porównać efekty uzyskane po tytułowym środku? Pytam bo jedyny TR jaki znalazłem jest od muerto i delikatnie mówiąc nie odzwierciedla tego co chciałbym wiedzieć.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 333 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: benzodxm »
GBL (GHB nie probowalem) dziala mocno uspokajajaco (przy wiekszych dawkach latwo zasnac), wywoluje lagodna euforie, chec kontaktow towarzyskich, przyjemniej sie slucha muzyki. U mnie jego dzialanie rekreacyjne jest troche lepsze od alkoholu, tyle ze latwo przesadzic i mozna zasnac np. z glowa w talerzu ze sniadaniem- kiedys mnie ojciec obudzil w takiej sytuacji.
Jakos tam sobie zyje... Nie jest zle :)
ODPOWIEDZ
Posty: 1790 • Strona 1 z 179
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.