Gwynnbleid pisze: nie wiem jak to jest, że ja i moi znajomi po dawce ok 10 mg 2c-i czy 2c-e mamy kurwa srogo. Cała ekipa na ozorze po 10 mg miała taki lot że 3/4 amnezja, totalny rozpjerdol, nieogar, rzyganie itp. Kiedyś na majówce podobna ekipa, taka sama reakcja. 10 mg ZA MOCNO. Chyba raz wrzuciłem 15 mg było na granicy totalnego zaćpania. Widze że osoby o podobnej wrażliwości sie dobierają :D
pierdolicie, hipolicie. ja to troche inaczej pamietam
(tylko zeby komus, kto czegos podobnego nie robil, nie przyszlo do glowy powtarzac)
w dzien ostatni na start:
- 20 mg + 1.5 papiera + 0.5 tabl. 2c-b
nastepnie przez cala noc:
- 1 papier
- grzyby
- splify
- browary
- spirytus z cytryna
okolo 10:
- amfetamina popita spirytusem z cytryna
okolo 18:
- diazepam
- alprazolam
- clonazepam
- zolpidem
- wino
jednen znajomy w podobnym zestawie + ketamina
wszystko pamietam, nie rzygalem, takesmy sie chyba jednak podobnie nie dobrali :diabolic:
ykhym... ]
no tak, Ty tam jechałeś bez pardonu hehe. Ja generalnie jestem za miętki na taki hardkór. Możesz poklepać sie z mackami po plecach :-P Niemniej w sumie mi to nie przeszkadza bo oszczedzam tylko na tym hehe ;]
zycie to często zasrana nuda, czasami mu trza nadać kolorów albo dynamiki.
2ce podsypane takim gównem z dopalaczy - ivory wave ultra, grozi mocno palcem.
może na mnie tylko tak działa, swego czasu romansiłem z ciocią miecią, ale na psychodeliki wtedy nie było "ochoty", ona sama umie obdzielić kochanka LOL
poza tym należę do tych dziwnych osób, które ćpają, rozpierdalają się (albo nie), nudzą. potem nie ćpają, czasami niewiadomo :D
ze wszystkich rzeczy miecia najbardziej mnie uszczęśliwiała, ale tylko ona potrafiła wyrwać mnie ze snu, bo już trzeba wstawać. ivory pokazało podobnie i mechanizm uzależniający ma pewnie podobny do mety
samo 2ce, jak to fenetyla - przy wyrobionej tolerce działanie jest słabe, a dawki jedenak swoje robią w przypadku bodyloadu.
100mg j.w. 1,5h przed + 25 snort podzielony drugi +1h (głowę chciało urwać niestety) wejście szybkie, ale pod zajebistą kontrolą i potem jeszcze 100mg jw i byłem daleko daleko.
i najlepsze w tym wszystkim, że cały czas z własnej woli.
bardzo mocne połączenie, teraz muszę z czymś prawdziwszym siepnąć.
ale to za trochę. hehe
Strasznie długo wchodziło, mimo pustego żołądka. Po 2h zacząłem się zastanawiać czy czasem nie mam jakiegoś trefnego towaru, ale paręnaście minut później powoli zaczęło się rozkręcać. Niestety razem z narastającymi wizualami pojawił się ważkopodobny bodyload, czyli chce się lać, srać i rzygać jednocześnie. Myślałem, że się roztopię z gorąca. Robiło się coraz mocniej i mocniej, aż nie byłem w stanie robić kompletnie nic poza leżeniem i wtapianiem się w łóżko. Peak zaczął się dopiero po 3,5h od zarzucenia. OEV'y mnie po prostu zniszczyły. Bardzo wyraźne działanie falami, czyli momenty trzeźwości umysłu, by za chwilę znowu zostać wciągniętym w ostrą psychodelę.
Niektórzy z was to chyba jakieś androidy. Pewnie warto spróbować tych 30mg, ale aż mi niedobrze na myśl o jedzeniu takiej ilości. Nie wiem czy fizycznie bym to wytrzymał...
Taką optymalną dawką zdaje się u mnie (i u paru znajomych osób) być 20 mg, sam właściwie nigdy nie brałem innej ilości. Przy tej mam na tyle ogarnięcia, by wyjść z tym do ludzi, a równocześnie czuć się Zrobionym Tak, Jak Trzeba ;)
Nie dam ci prztyczka ani klapsa
Nie powiem nawet 'pies cię jebał'
Bo to mezalians byłby dla psa"
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.