derb pisze:Ciekawe czy zmiany w psychice opisywane przez autora są zauważane przez jego znajomych
derb pisze:a jeśli już dochodziło do korzystnych zmian to było to efektem zupełnie innych działań
omnomnom pisze:Myślę, że takie zmiany (np. większa miłość do świata, jak to autor określił) ciężko zauważyć osobom trzecim. To jest sposób myślenia, patrzenia na świat, i nigdy nie jest bezpośrednio doświadczany przez innych
Uwazam, ze moga byc inspirujace. Nie wiem jakie ma znaczenie nazewnictwo i gdzie jest magiczna granica "bycia narkomanem/cpunem". Jak zostalam narkomanem, to juz nim bylam i nie slyszalam zadnego plumkania przy przekraczaniu owej.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Jest to w sumie wytłumaczalne także na zasadzie biegunowości - kiedyś pokładaliście w psajko jakieś 100% nadziei na zbawienie nirwane super ogar własnej osobowości itd. a teraz jesteście przeciwnikami.
Z takim podejsciem nadchodzi nieunikniona porażka bo jak palec wskazujacy na ksiezyc moze byc ksiezycem ?;o
Głównie chodzi mi o energie seksualna.. kawa papierosy alkohol trawa kreski zaburzają nasz podstawowy hormon.
Aby go przywrócić można jeść szrumy w małych ilościach powiedzmy nawet 10-15 ładnych okazów a testosteron/estrogen eksploduje a co za tym idzie większa żywotność, przytomnosc.
Dzięki wiedzy pochodzącej z psajko intuicyjnie eliminujemy szkodliwe produkty diety, ograniczamy ćpienie i dostrzegamy szkodliwe nawyki (np prostujemy niewlasciwa postawe, eliminujemy porównywanie samych siebie sie z innymi.)
Autorze tematu, nie przejmuj siee tamtymi pacanami. Kazda uzywka ma swoje zastosowanie w normalnym zyciu i samo kozystanie z nich, o ile sie nie uzaleznisz nie czyni z ciebie cpunskiego marginesu :)
P.S.
Ktos tam gloryfikowal ksiazki: Poczytaj sobie najpierw McKeene potem sie wypowiadaj o psychodelikach x)
tompek pisze:Mam 18 lat chodze technikum informatycznego, sporadycznie co 2 tygodnie-miesiąc zażywam różne psychodeliki. (doświadczenie: 25i-nbome,25b-nbome,2c-b oraz podrobione lsd...)
Powiem tak - jeśli zażywasz jakiekolwiek substancje psychoaktywne to kwestię "nazewnictwa" determinuje tylko to, jak często to robisz. Przy czym dla każdego jest to kwestia indywidualna.
Musisz odpowiedzieć sobie (tak szczerze) czy idziesz w dobrą stronę skoro martwi Cię to na tyle, że zakładasz temat na forum. Zapachniało moralizatorstwem, wiem. Być może jesteś po prostu ostrożny, a może szukasz tu pocieszenia w stylu "nie no, co ty stary, nie jesteś ćpunem".
Ze swojej strony powiem tylko tyle, że łatwo szukać pseudo-oświecenia w kartonach za 5 zł, ale trudniej pogodzić swoje psychodeliczne podboje z "ogarnianiem" rzeczywistego życia. Jeśli Ci się to udaje to gratuluję i raczej nie masz powodów do niepokoju. ;-)
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
To jest cpanie. Jednorazowe czy tam wziecie czeegos raz na dluzszy okres czasu nie jest cpaniem. Twoim tokiem rozumowania: wszyscy ludzie w szpitalach są cpunami bo cpią leki :)
A no i najwazniejsze. Zastanawia mnie dlaczego wiekszosc ludzi w uzywkach widzi tylko substancje rekreacyjne :/
Przecierz pierwotnie to są 'leki'/substancje wspomagające.
Opio-przeciwbolowe, Stymulanty-dodają pompy w razie cięższego wysilku, psychodeliki-leczą uzaleznienia i depresje
Itd.
trydzyk pisze:O, a tak z ciekawości - jakie miałaś złudzenia względem psychedelików?Negatywne Wibracje pisze:Wyzbyłem się już wszelkich złudzeń względem psychedelików, stąd ten ton.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
I ze cpun cpunowi nierowny. Ja wtopilam, inni nie musza, nie projektuje swoich porazek poznawczych na innych przynajmniej.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.